Ponownie okazuje się, że warto znać potrzeby swojego organizmu. Wiedząc, co mu sprzyja a co szkodzi, zyskujemy atrakcyjny wygląd. I to bez drogeryjnego szału.

Głównym składnikiem włosa jest keratyna – białko, którego dostarczamy organizmowi jedząc ryby, kiełki i nasiona roślin strączkowych. Cebula, czosnek, marchew i ogórki to z kolei źródła krzemionki, która również działa zbawiennie. Ponadto warunkiem pięknych i mocnych włosów są zdrowe nerki, dlatego też tak ważne jest picie wody niegazowanej i unikanie soli – w miarę możliwości. Przede wszystkim – jak się rzekło – należy uzupełnić jadłospis w ryby, ponieważ są naturalnym źródłem protein i witaminy D i omega-3 (w pierwszej kolejności łosoś, makrela czy sardynki). Przed uszkodzeniami włosy chronią biotyna i witamina E. Ich źródłem są na przykład orzechy włoskie. Piękna czupryna potrzebuje także cynku, żelaza, selenu i siarki. Wszystkie one znajdują się w jajkach, dobrodziejstwa których nie trudno wprost przecenić. Natomiast w niezbędną prowitaminę B5 można zaopatrzyć swoje włosy na przykład podczas śniadania, bo zawierają ją produkty bazujące na odtłuszczonym mleku, serek wiejski, jogurt grecki… Takie to proste! I smaczne przy okazji.